Rywalizowali najlepsi mechanicy w kraju
Krzysztof Kubicz – z żarowskiego centrum motoryzacyjnego Chmal, Daniel Gawdziński reprezentujący Premio Kijanka z Kielc oraz Marek Domań, mechanik pracujący na co dzień w Centrum Motoryzacyjnym Martom w Białymstoku, to zwycięzcy ogólnopolskiej olimpiady mechaników Premio.
W konkursie weryfikowana była zarówno wiedza teoretyczna, jak i umiejętności praktyczne. W szranki stanęło kilka tysięcy uczestników z całego kraju.
„Olimpiada Premio w Polsce 2015” to konkurs, który miał na celu wyłonienie najlepszych mechaników zatrudnionych w serwisach należących do grupy Premio. Organizatorem olimpiady była warszawska Akademia Praktycznych Umiejętności.
O miano najlepszego mechanika w Polsce walczyło kilka tysięcy serwisantów. Ostatecznie zwyciężył Krzysztof Kubicz – z Premio Chmal w Żarach, tuż za nim uplasował się Daniel Gawdziński reprezentujący Premio Kijanka z Kielc. Podium zamknął natomiast Marek Domań, mechanik z Centrum Motoryzacyjnego Martom w Białymstoku.
- Cieszę się niezmiernie, że w ogólnopolskiej olimpiadzie mechaników udało mi się uplasować na podium. Rywalizacja była niezwykle zacięta i niełatwo było pokonać tylu uczestników – przyznaje Marek Domań.
Konkurs składał się z trzech etapów. Pierwszy stanowiły kwalifikacje internetowe, podczas których uczestnicy musieli odpowiedzieć na 40 pytań. W ten sposób wyłoniono 20 osób, które przeszły do półfinału, gdzie obok wiedzy teoretycznej należało się także wykazać umiejętnościami technicznymi.
W ścisłym finale znalazło się zaś 6-ściu najlepszych mechaników, którzy ponownie musieli zmierzyć się z częścią teoretyczną oraz z zadaniami praktycznymi. Po ogłoszeniu wyników okazało się, że serwisant z Białegostoku uplasował się w pierwszej trójce.
- Od lat dokładamy wszelkich starań, by systematycznie podnosić umiejętności naszych pracowników. Nawet najnowocześniejszy sprzęt nie zastąpi przecież ludzi, a bez ich wiedzy i doświadczenia warsztat samochodowy nie ma szans na odniesienie sukcesu. Zarówno codzienna praktyka, jak i wyniki tego konkursu dobitnie pokazują, że droga, którą obraliśmy okazała się być słuszna – komentuje Łukasz Bazarewicz z Centrum Motoryzacyjnego Martom.
Nadesłał:
publicum
|